Dwie trzecie Polaków zarabia mniej niż średnia krajowa. Dlatego tak rozsierdza ich mówienie o średniej pensji.

O temacie nieadekwatności miernika, jakim jest średnie wynagrodzenie, pisze „Gazeta Wyborcza”.

Prawdziwą informację o rozkładzie prac daje nam dopiero mediana. A ta wynosi 3291,6 zł.

Główny Urząd Statystyczny informację o medianie podaje stosunkowo rzadko, bo raz na dwa lata, tymczasem informacje o średnim wynagrodzeniu podawane są raz na miesiąc.

Co więcej, wskaźnik średniego wynagrodzenia, który poznajemy co miesiąc, jest znacznie okrojony. Nie obejmuje sprawozdań z najmniejszych firm, sfery budżetowej i sektora finansowego. Mediana wynagrodzeń wynosi ok. 80 proc. średniej krajowej i relacja ta utrzymuje się od lat.

Reklama

Duże nierówności w wynagrodzeniach szkodzą gospodarce, ponieważ najbogatsi mają zaspokojone podstawowe potrzeby. Ich kapitał rzadziej jest wydawany na konsumpcję, a częściej kupują na dobre luksusowe. Te z kolei często są z importu lub po prostu kupowane za granicą.

Kto się może poczuć elitą? Jeśli w październiku 2014 r. zarabiałeś co najmniej 6917,23 zł miesięcznie brutto, to znaczy, że należałeś do 10 proc. najlepiej wynagradzanych pracowników - czytamy w gazecie.

>>> Czytaj też: Frankowicze nie doczekają się pomocy? Projekt ustawy schodzi na drugi plan