"Błagam, zniszczcie Państwo Islamskie" – z takim apelem zwróciła się do Rady Bezpieczeństwa ONZ 21-letnia Nadia Murad Basee Taha, jazydka przez trzy miesiące więziona przez dżihadystów. Kobieta opowiadała członkom Rady o koszmarze, który przeżyła w tym czasie.

"Błagam, zniszczcie Państwo Islamskie" – z takim apelem zwróciła się do Rady Bezpieczeństwa ONZ 21-letnia Nadia Murad Basee Taha, jazydka przez trzy miesiące więziona przez dżihadystów. Kobieta opowiadała członkom Rady o koszmarze, który przeżyła w tym czasie.
Zdj. ilustracyjne / ROBERT JAEGER /PAP/EPA

Dzieci i kobiety mniejszości jazydzkiej są traktowani przez Państwo Islamskie jak zdobycz wojenna – relacjonowała na forum Rady Bezpieczeństwa Nadia. Gwałcą kobiety i dziewczynki, aby je zniszczyć, aby upewnić się, że już nigdy nie będą mogły prowadzić normalnego życia – opowiadała roztrzęsionym głosem 21-latka.

W sierpniu ubiegłego roku Nadia została porwana ze swojej wioski przez dżihadystów. Razem z innymi jazydkami została przewieziona do siedziby Państwa Islamskiego w Mosulu. Całą drogę nas poniżali, dotykali nas – wspominała kobieta.

Razem z ponad 150 jazydzkimi rodzinami przewieźli nas do Mosulu. W budynku były tysiące innych jazydów, w tym dzieci. Dżihadyści wymieniali się nimi jak podarkami – wspomina kobieta.

Jeden z tych mężczyzn podszedł do mnie. Chciał mnie zabrać. Gdy podniosłam wzrok, byłam przerażona. Był ogromny, wyglądał jak potwór – opowiada Nadia. Płakałam, mówiłam, że jestem za młoda, a on jest wielki. Uderzył mnie, kopnął a potem pobił. Potem podszedł do mnie inny mężczyzna. Był trochę mniejszy. Błagałam, żeby to on mnie zabrał, bardzo bałam się tego pierwszego mężczyzny. Wziął mnie, powiedział, żebym zmieniła wyznanie. Odmówiłam – mówi jazydka. Tej nocy mnie pobił. Kazał mi się rozebrać. Strażnicy, którzy mnie pilnowali, gwałcili mnie – aż zemdlałam. Błagam was – pozbądźcie się Daesh (Państwa Islamskiego) – apelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ kobieta.  

Nadii udało się uciec po trzech miesiącach. Teraz mieszka w Niemczech.

"Daily Mail"

(mpw)