377
Spokojna jazda pustym lewym pasem. Obok żona, z tyłu małe dzieci. Długa cysterna z prawej. Już się zbliżali do kabiny. I nagle huk. Dym. Krzyk.- Już nas miażdżyła, uderzenie poszło na syna, który siedział z tyłu po prawej stronie - opowiada kierowca. Jechał z rodziną z Dąbrowy Górniczej do Mysłowic
Liczba wykopów
Pozycja w hitach dnia
Strona informacyjna o hitach dnia z internetu