Niewinny człowiek uznany za pedofila-mordercę. Siedziałby dalej, gdyby nie oni.

Policjanci z Archiwum X. Ich tożsamość, poza nielicznymi - jest tajna. Ich metody pracy - też. Ich cel - rozwikłać najstraszniejsze niewyjaśnione zbrodnie w Polsce. To sami faceci. Szef pierwszego Archiwum, tego z Krakowa, tłumaczył, że mieszana grupa się nie sprawdza. I naprawdę nie jest to seksizm