295
W odległych czasach, kiedy to marzeniem każdego szczyla był He-man z Pewexu, na świat przyszedł nasz polski „Harry Potter”. Nie było wprawdzie Hogwartu, ale magiczna Akademia, a bohaterem został charyzmatyczny wykładowca i banda jego małoletnich podopiecznych, łasych na przemycane im w „piegach” LSD
Liczba wykopów
Pozycja w hitach dnia
Strona informacyjna o hitach dnia z internetu