Kiedy po II wojnie światowej kultura zachodnia zaczęła się liberalizować, jednym z wyraźnych aspektów tego procesu była dekryminalizacja, jak również demedykalizacja stosunków i związków homoseksualnych. Ponieważ pierwsze badania nad homoseksualizmem prowadzone były na więźniach, wysuwano wnioski, że zwłaszcza męski homoseksualizm powiązany jest z zaburzeniami psychicznymi i zachowaniami kryminalnymi. Jednak gdy zaprojektowano, a potem wykonano lepsze metodologicznie testy – porównujące zwykłych, niekaranych gejów z takimi samymi mężczyznami hetero – wyszło na to, że nie ma istotnych różnic.