Witam wykopowiczów,
Kilka lat temu bardzo Nam pomogliście, ze zbiórką, na specjalistyczny wózek, jednak doszła nowa potrzeba. Jeśli jest ktoś chętny fajnie, jeśli nie to proszę nie zakopywać i dać szansę choć medialnie to nagłośnić.
Z góry dzięki pozdrawiam.
Szczęśliwe życie z tracheotomią
Od ponad 9 lat, choroba zabiera mi wszystko. Od sierpnia 2015 żyję z nieuleczalną chorobą. Stwardnienie zanikowe boczne, każdego dnia próbuje mnie zabić. Odebrało już mi praktycznie wszystko, oprócz normalnego myślenia i ruchu oczu za pomocą którego komunikuje się z rodziną i ze znajomymi. Nie jestem w stanie się ruszać, jestem karmiona do pega, a ostatnio prawie umarłam i gdyby nie mąż i dzieci już by mnie nie było. Saturacja spadła mi do 40, pogotowie zabrało mnie do szpitala, a po kilku dniach założono mi tracheotomie.
https://www.facebook.com/wygram.z.SLA/?fref=ts
https://pomagam.pl/4hy7mf