- Liczba rejestracji nowych “elektryków” w Niemczech spadła o połowę względem końcówki 2022 roku
- Tesla również odnotowała duży spadek sprzedaży
- Volkswagen sprzedał 24% mniej pojazdów elektrycznych w Europie niż rok temu
Zapaść sprzedaży “elektryków” Volkswagena w Europie
Volkswagen przekazał, że sprzedaż pojazdów elektrycznych Europie spadła o 24% w porównaniu do poprzedniego roku. Szczególnie gorącym rynkiem “elektryków” od niemieckiej firmy były Chiny, gdzie sprzedaż EV wzrosła o 91% rok do roku.
Ogółem, firma zwiększyła dostawy wszystkich typów pojazdów o 3% do 2,10 mln pojazdów. Głównymi rynkami napędzającymi zwyżkę były Chiny, Ameryka Południowa i Ameryka Północna.
Jednak w skali globalnej sprzedaż pojazdów całkowicie elektrycznych, oznaczanych jako BEV, spadła o 3% do 136,4 tys. sztuk w I kwartale w porównaniu do podobnego okresu z poprzedniego roku.
"Nasze zróżnicowane portfolio produktów zapewnia nam niezbędną elastyczność, aby zrekompensować wahania popytu w niektórych segmentach, jak ma to obecnie miejsce w przypadku pojazdów całkowicie elektrycznych - skomentowała Hildegard Wortmann z działu sprzedaży koncernu Volkswagen.
Zwiększyła się jednka liczba dostaw w Europie pojazdów całkowicie elektrycznych od Volkswagena, ale znacznie spadła za to liczba innych typów “elektryków”, np. hybryd.
Nie tylko Volkswagen ma problemy ze sprzedażą pojazdów elektrycznych. Słabe dane za I kwartał pokazała również Tesla. Sprzedaż pojazdów amerykańskiego lidera branży spadła o 10% w I kwartale 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.
Tesla dostarczyła około 387 tys. samochodów wobec prognozy konsensusu zapowiadającej 420 tys. oraz wyniku 423 tys. w I kwartale 2023 roku.
Pisaliśmy o tym tutaj: Duża zapaść sprzedaży problemem dla Elona Muska
Drastyczny spadek zakupów “elektryków” w Niemczech
Wraz z początkiem tego roku, w Niemczech zlikwidowane zostały dopłaty rządowe do zakupów samochodów elektrycznych, które obowiązywały w poprzednich latach. Efekt? Drastyczny spadek liczby rejestracji nowych “elektryków”.
W IV kwartale 2024 roku liczba rejestracji samochodów elektrycznych (BEV) stanowiła 25% wszystkich rejestracji samochodów osobowych w Niemczech. W I kwartale 2024 roku było to zaledwie 12%, czyli ponad dwa razy mniej.
Źródło: Deutsche Bank.
“Spadający udział w rynku pojazdów BEV nie powinien być zaskoczeniem, ponieważ dotacje rządowe na zakup pojazdów elektrycznych zostały całkowicie wycofane do końca 2023 roku” - skomentował Holger Zschaepitz, niemiecki ekonomista.
Czytaj także: Isaac Newton stracił miliony na giełdzie. Wpadł w wir spekulacyjnej manii
Unia Europejska nie chce pojazdów spalinowych
Tymczasem, w lutym Parlament Europejski zagłosował za zatwierdzeniem nowych przepisów zakazujących sprzedaży samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi (diesel) od 2035 roku.
Jednocześnie, sprzedaż pojazdów elektrycznych spadła w Europie w I kwartale 2024 roku. Sektor ten nadal stoi przed poważnymi wyzwaniami, takimi jak wysokie koszty i brak infrastruktury ładowania.
“Niedawny raport firmy EY wskazuje na pozytywne skutki, jakie regulacje, dotacje i zachęty miały w zakresie napędzania wzrostu. Jednak nawet przy dotacjach koszt jest nadal jedną z największych barier dla masowego przyjęcia na rynku” - czytamy w raporcie Światowego Forum Ekonomicznego (World Economic Forum).
Pojazdy elektryczne kosztują średnio ponad jedną czwartą więcej niż modele z silnikami spalinowymi, szacuje EY.
“Jednak z biegiem czasu ich koszt posiadania jest niższy. To coś, czego nabywcy samochodów nie są powszechnie świadomi”- czytamy dalej w raporcie Światowego Forum Ekonomicznego.
Firma EY przewiduje, że wzrost udziału samochodów elektrycznych w rynku utknie w martwym punkcie bez rozwoju publicznych sieci szybkich ładowarek.
