Amerykańska ofensywa w wojnie czipowej nie zwalnia. Ogłoszono, że powstanie trzecia fabryka czipów TSMC w USA. Tajwański gigant otrzyma od amerykańskiego rządu kolejną dotację. Tym razem sięgnie ona 6,6 mld USD, ale to nie wszystko. Nowy zakład produkcyjny stanie w Pheonix w Arizonie i ma produkować 2-nanometrowe czipy.
- Tajwańska TSMC otrzyma od amerykańskiego rządu dotację o wartości 6,6 mld USD na produkcję trzeciego zakładu produkcyjnego w USA.
- Trzecia fabryka czipów TSMC w USA stanie w Phoenix i od 2028 r. będzie produkować 2-nanometrowe czipy.
- Dotacja pochodzi z CHIPS and Science Act, z którego fundusze płyną do kolejnych firm w celu wzmocnienia pozycji USA na rynku czipów.
Trzecia fabryka czipów TSMC w USA
Departament Handlu USA poinformował wczoraj, że tajwańskiej TSMC przyznano dotację w wysokości 6,6 mld USD na budowę zakładu produkcji czipów w Stanach Zjednoczonych. Będzie to trzecia fabryka półprzewodnikowego giganta z Tajwanu, która stanie na ziemiach USA. Zlokalizowana zostanie w Pheonix w stanie Arizona.
Oprócz dotacji TSMC może także liczyć na rządowe pożyczki o wartości nawet 5 mld USD. Oczywiście na atrakcyjnych warunkach. Inwestycje TSMC w Arizonie mają łącznie wynieść już 65 mld USD. We wszystkich fabrykach ma pracować w sumie 6000 osób, ale szacunki przewidują, że działalność TSMC przysłuży się w sumie pośrednio do stworzenia nawet kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy.
Zobacz też: Gigant z Tajwanu opóźnia budowę fabryki czipów w USA. Chce zachęt od państwa
Co będą produkować fabryki TSMC w USA?
Informacja o budowie trzeciego zakładu produkcyjnego pojawia się w momencie, gdy nie funkcjonuje jeszcze ani jedna fabryka. Pierwsza z nich ma rozpocząć działanie w połowie 2025 r. i zająć się wytwarzaniem 4-nanometrowych czipów. Ale TSMC chce w USA także produkować czipy najnowszej generacji. Druga i trzecia fabryka są przygotowywane do produkowania 2-nanometrowych czipów. Ostatni z zakładów ma ruszyć z pełnoskalową produkcją w 2028 r. Prezes TSMC Mark Liu, który przez lata budował firmę, a w czerwcu br. ma się udać na emeryturę, tak skomentował oświadczenie:
Ustawa CHIPS and Science Act daje TSMC możliwość dokonania tej bezprecedensowej inwestycji i zaoferowania naszych najbardziej zaawansowanych technologii produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych. Nasze działania w USA pozwalają nam lepiej wspierać naszych amerykańskich klientów, do których należy kilka wiodących na świecie firm technologicznych. Nasza działalność w Stanach Zjednoczonych zwiększy również nasze możliwości w zakresie wyznaczania kierunków przyszłych postępów w technologii półprzewodników.
Z kolei Tim Cook, CEO Apple, która jest klientem TSMC, napisał:
TSMC jest liderem w dziedzinie zaawansowanych technologii półprzewodnikowych – a kiedy ta wiedza jest połączona z pomysłowością amerykańskich pracowników, możliwe są niesamowite rzeczy!
W oświadczeniu TSMC podkreśla także, że ma na względzie względy ekologiczne. Fabryki w Arizonie mają odzyskiwać 90% zużywanej wody. Inwestycje TSMC w USA mają pozwolić firmie na osiagnięcie długoterminowych celów finansowych, którymi są 15-20% roczna stopa wzrostu przychodów (CAGR) w USD, 53% i wyższa marża brutto oraz 25% i wyższa stopa zwrotu z kapitału własnego (ROE).
TSMC ucieka przed geopolityką
Zamiar postawienia pierwszej fabryki w USA TSMC wyrażał już w 2020 r., jednak oficjalne potwierdzenie takiej decyzji nadeszło dopiero w listopadzie 2022 r. Od tego czasu TSMC dąży do dywersyfikacji geograficznej swoich zakładów. Niedawno ogłoszono, że powstaną kolejne fabryki w Japonii. Japonia stara się dołączyć do wyścigu o czipy, po tym jak straciła swoją pozycję na rynku. Więcej o renesansie rynku półprzewodników w Japonii pisałem tutaj. Napięcia geopolityczne, szczególnie pomiędzy USA a Chinami sprawiają, że TSMC stara się dywersyfikować swoją działalność.
Zobacz też: Chiny rezygnują z rekordowej ilości dostaw pszenicy z USA!
Fabryka czipów TSMC w USA. Sypią się dotacje z Chips and Science Act
Dotacja, która zostanie przekazana TSMC, pochodzi z funduszu powołanego na podstawie ustawy Chips and Science Act, której celem jest wzmocnić pozycję USA na rynku czipów. Amerykanom zależy na skróceniu łańcuchów dostaw, a także produkcji najnowocześniejszych czipów bezpośrednio u siebie.
Od końca 2023 r. dotacje na projekty związane z półprzewodnikami zaczęły płynąć do firm. Pieniądze otrzymują zarówno mniejsze firmy, jak i światowi giganci. Niedawno ogłoszono, że 8,5 mld USD dotacji otrzyma Intel, a niedługo ma się pojawić informacja o dotacji dla Samsunga.