Reklama
WIG86 483,54-0,11%
WIG202 536,99-0,41%
EUR / PLN4,31+0,04%
USD / PLN4,01+0,18%
CHF / PLN4,42+0,11%
GBP / PLN5,01+0,00%
EUR / USD1,07-0,15%
DAX18 430,05+1,40%
FT-SE8 313,70+1,22%
CAC 408 075,68+0,99%
DJI38 884,26+0,08%
S&P 5005 187,70+0,13%
ROPA BRENT82,88-0,19%
ROPA WTI78,17-0,26%
ZŁOTO2 317,09+0,13%
SREBRO27,34+0,15%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Znany ekspert pracował dla rządu, promując Bezpieczny Kredyt 2%? Jest odpowiedź MRiT

Agnieszka Patyk | 08:47 26 marzec 2024

Znany ekspert rynku nieruchomości miał pracować dla Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Tak wynika z najnowszego komunikatu, który znalazł się m.in. w serwisie X. Głos w sprawie zabrał sam zainteresowany, odnosząc się do zarzutów.

Znany ekspert pracował dla rządu, promując Bezpieczny Kredyt 2%? Jest odpowiedź MRiT
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Tomasz Narkun pracował przez prawie rok w MRiT. 
  • Do jego zadań należało m.in. realizowanie "niestandardowych sposobów dotarcia do beneficjentów różnych programów".
  • Ekspert nie ukrywał, że był obecny na spotkaniach w resorcie, pojawiają się jednak wątpliwości dotyczące potencjalnego konfliktu interesów.
  • Narkun odniósł się do doniesień prasowych, wyjaśniając poszczególne zarzuty stawiane przez media. 

 

Kontrowersje wokół działalności znanego eksperta 

Na podstawie wniosku o udostępnienie informacji publicznej z dnia 30 stycznia br., przekazano, że Tomasz Narkun zakończył współpracę z MRiT 29 lutego 2024 r. Dodano, że ekspert był zatrudniony od 31 marca 2023 r. w charakterze “eksperta ds. marketingu w zakresie rynku nieruchomości dla Programów/instrumentów z zakresu budownictwa, mieszkalnictwa i zagospodarowania przestrzennego”.

 

Zobacz również: Czemu ceny mieszkań w Polsce ciągle rosną?

 

Reklama

W kolejnym akapicie wyszczególniono, co miało należeć do obowiązków eksperta. Mowa m.in. o wykonywaniu analiz możliwości realizacji niestandardowych sposobów dotarcia do beneficjentów licznych programów, wykonywanie zadań zleconych przez członków kierownictwa w zakresie związanym z realizowanymi zadaniami czy uczestnictwo w spotkaniach dot. konsultacji eksperckiej w celu przygotowania analiz i raportów z realizacji działań marketingowych oraz prezentowanie wyników i wniosków z przeprowadzonych działań. 

 


Zobacz również: Program Bezpieczny Kredyt 2% ucieszył wielu. Ale kogo najbardziej?

 

Uwagę użytkowników platformy X zwrócił w szczególności punkt mówiący o "niestandardowych sposobach dotarcia do beneficjentów licznych programów". Pojawiają się obawy, że posty zamieszczane przez Narkuna mogły nie być do końca obiektywne. Obecnie jego konto zgromadziło ponad 52 tys. obserwujących. Opinie na temat rzekomej działalności są sprzeczne.

 

Reklama

"Kiedy poznamy wynagrodzenie Pana Tomka? Mamy nadzieje, że było ono adekwatne do efektu na rynku, jaki uzyskał!" - ironizuje "Koalicja Deweloperska".

 
"Cały ten portal był tylko zasłoną dymną. Miał przekonać was, że w ministerstwie są prowadzone prace nad zmianami, które są "pro obywatelskie" - jednak nic bardziej mylnego!" - wnioskuje kolejny użytkownik.
 
 
"Nie ma nic o stworzeniu portalu z cenami transakcyjnymi mieszkań za to jest o “dotarciu do benefitów” czyli tzw. naganianiu na bk2%. TEGO NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ" - komentuje jeden z internautów.
 
 
"Ale w ogóle o co chodzi? Że ktoś współpracuje z ministerstwem? To jakaś zbrodnia którą trzeba wyjaśniać?" - pyta kolejny użytkownik.
 

 

Narkun rzeczywiście pracował w MRiT?

Co prawda, sam ekspert nie ukrywał, że był obecny na konsultacjach w MRiT z Waldemarem Budą. W marcu minionego roku zamieścił wpis, w którym informował o spotkaniu, na którym omawiano m.in. plany zwiększenia i stymulowania podaży. Mówiono wówczas również o powstaniu oficjalnych statystyk mieszkaniowych, które będą uwzględniać ceny transakcyjne w danych miastach. Celem miało być osiągnięcie transparentności na rynku. 

"Będzie też jeszcze jedna niespodzianka dotycząca zakupu pierwszego mieszkania. Cieszę się, że udało mi się przekonać Pana Ministra do niektórych rozwiązań, które, mam nadzieję, polepszą nasz rynek nieruchomości" - pisał wówczas. 

 

Reklama

Źródło: X/Tomasz Narkun

 

Narkun zabrał głos, odnosząc się do wiadomości na swój temat. 

"Bardzo dużo krzywdzących informacji pojawiło się na mój temat. Mam przypuszczenia z czym to jest związane, ale zostawię to dla siebie. Zostałem zaproszony do czasowej pracy w MRiT. To jest fakt. Przyjąlem ją bez wahania. Do dziś tego nie żałuję. Świetny okres, wspaniali ludzie w ministerstwie, ogrom konsultacji. Nawet wrzucałem posty z konferencji i spotkań. Przez ten krotki okres miałem za zadanie: - przedstawienie przepisów dotyczących walki z patodeweloperką (robiłem nawet o tym konferencję w Mrit wraz z Panem Ministrem, weszło w życie) - praca nad systemem cen (wiele konsultacji z UFG, KAS - tez była konferencja z moim udziałem). Projekt obecna ekipa będzie kontynuować. - propozycja zniesienia PCC na pierwsze mieszkanie (weszło w życie). - zmiana decyzji środowiskowej z 0.5ha na 1 ha (weszło w życie). - stworzenie całej Road mapy podażowej. - uczestnictwo w tweet up. I kilka innych konsultacji związanych np z pośrednictwem nieruchomości. Reszta, która pojawia się w opinii publicznej jest kłamstwem i naruszaniem mojego dobrego imienia, opiera się na niesprawdzonych i niepotwierdzonych informacjach" - zaznaczył. 

Reklama

 

Dodał także, że BK2% był zapowiedziany we wrześniu 2022 r., a więc zanim objął stanowisko. Zaznaczył, że nie brał udziału w żadnym procesie konstruowania przepisow związanych z tym kredytem. 

"Ogrom hejtu, który się na mnie wylał jest dla mnie krzywdzący. Mam bardzo dużą wiedzę budowlano legislacyjną - dlatego przyjąłem propozycję współpracy i nadałem bieg wielu projektom, w ilości większej niż wszyscy poprzednicy przez ostatnie lata. Kto miał wiedzieć wiecej o patologiach na rynku, jak nie człowiek z branży. Mogłoby się udać więcej, ale zabrakło czasu. Nie mam za złe i wybaczam osobom, które od kilku miesięcy mnie krzywdzą pod każdym moim postem. Tak samo nie mam za złe politykom, którzy powielają fake newsy. Trudno. Prawda jest daleko stąd. Nie będę się bawił w pozwy. Dziękuję osobom, które dały mi możliwość realizacji w Mrit (Panu Ministrowi WB oraz Dyrektorowi JT). Wbrew powszechnie panującej opinii są to fajni ludzie. Dziękuję za kilkuletnie uczestnictwo na łamach tego portalu, który mam nadzieję, okaże się ostatecznie portalem prawdy. Wepchnięto mnie pod pociąg kłamstw, ale przeżyję. Pozdrawiam!" - zakończył oświadczenie. 

 

 

Zobacz również: Bezpieczny Kredyt 2% - te dane pokazują dlaczego ceny mieszkań stale rosną

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji

Reklama

Czytaj dalej