Nie będzie dotacji dla pism wyznaniowych. Sienkiewicz: To jest świeckie państwo
Bartłomiej Sienkiewicz podkreślił, że pieniądze z podatków pochodzą od obywateli o różnych poglądach oraz wyznaniach i nie mogą wspierać jednej religii.
- W grupie pism, którym przyznano dotacje, znalazły się za to pisma, za które być może będę krytykowany przez część mojego obozu politycznego, ale w imię kryterium debaty, uważam że na przykład takie pismo jak krakowskie "Arkana", z symbolicznym profesorem Nowakiem, intelektualistą zażarcie krytykującym mój obóz polityczny, absolutnie zasługuje na dotacje, bo skupia ważne środowisko dla debaty publicznej w Polsce – mówił szef MKiDN. - Podobnie "Kronos", znakomite pismo filozoficzne, z redaktorami którego mój obóz polityczny łatwo by się nie porozumiał – dodał.
- Wśród beneficjentów znalazły się czasopisma, które mają wybitny charakter, a które do tej pory nie dostawały żadnych środków, na przykład "Przegląd Polityczny", pismo gdańskich liberałów, które powstało jeszcze w podziemiu, a jest jednym z najlepszych pism filozoficzno-politycznych w Polsce – podkreślił.
Sienkiewicz wyjaśnił, że chciał aby "te pieniądze były pewnym symbolem polityki, która nikogo nie wyklucza, pilnuje poziomu i rzetelności debaty oraz tego, co w kulturze jest najważniejsze".
- Komu sprawa Kierwińskiego odbije się czkawką? "Załamałem ręce"
- Jaka będzie kolejna kadencja Putina? "Teatr groteski"
- Wstrząsający poród w krakowskim szpitalu. "Naruszono prawa do godności"
- "Zdrajcy ojczyzny". Zatrważający stan wymiaru sprawiedliwości za Ziobry
- Pat w kujawsko-pomorskim sejmiku. Kandydat na marszałka nagle przerwał obrady
- Leszek Skiba odwołany. Potężne zmiany w Banku Pekao
- "To nie miało racji bytu". Burmistrz tłumaczy, dlaczego nie wykonał polecenia rządu PiS
- Rekonstrukcja rządu. Pojawiły się nowe nazwiska. Więcej kobiet na ministerialnych stanowiskach?
- Kto zawinił w sprawie sędziego Szmydta? Wiceminister nie ma wątpliwości
- Zyski z rosyjskich miliardów trafią do Ukrainy. Jest decyzja UE