Zagrywki ubezpieczalni - ERGO Hestia

PrivateMajster
PrivateMajster
TLDR: ERGO Hestia lawiruje, nagina fakty, warunki ubezpieczenia i prowadzi gry słowne aby nie płacić za auto zastępcze z AC. (ง'̀-'́)ง

W weekend ukradli mi wkłady z obu lusterek lusterek w aucie, sprawę zgłosiłem na policję i do ubezpieczyciela. Po kontakcie telefonicznym autoryzowany serwis stwierdził, że 95% takich demontaży kończy się zniszczeniem układu elektrycznego bądź połamaniem zaczepów lusterek i najczęściej konieczna jest wymiana całości - auto trzeba zostawić do sprawdzenia i naprawy. Do tego części trzeba zamówić, tydzień mało...

Ok - ubezpiecznie w pakiecie Premium, będzie auto zastępcze... NIC BARDZIEJ MYLNEGO.

Konsultantka - (a nawet 2) twierdziła, że zniszczenie lusterek poprzez kradzież wkładów to wg. OWU nie jest wypadkiem tylko unieruchomieniem pojazdu i nie przysługuje Assistance w pakiecie (pseudo) Premium, a więc co jest w OWU:



I teraz najlepsze - definicja wypadku:



I druga:



Oraz unieruchomienie pojazdu:



Jak myślicie Mirki czy jest sens walczyć z takim **wewnętrznie sprzecznym regulaminem?**

(Od zdania konsultantki można się odwołać pisemnie z okresem odpowiedzi do 60 dni...)