Hossa na CD Projekcie trwa w najlepsze i akcje spółki pokonały kolejną okrągłą barierę. W poniedziałek po raz pierwszy w historii "pękło" 60 zł.
W poniedziałek przed południem papiery CD Projektu drożały na warszawskiej giełdzie o 3% do poziomu 60,22 zł. Spółka wyznaczyła tym samym nowe historyczne maksima, a jej wartość zbliżyła się do poziomu 5,8 mld zł. Producent "Wiedźmina" jest tym samym 24. największą spółką na GPW i pod względem kapitalizacji wyprzeda m.in. takich gigantów jak Tauron, Enea, Energa, Asseco Poland, Budimex czy PKP Cargo.
W ostatnich latach historia CD Projektu utożsamiana jest z giełdowym sukcesem. Na początku 2013 roku papiery spółki wyceniane były na 6,2 zł, a więc ledwie 1/10 tego, co obecnie. Kolejne lata przyniosły jednak wielką hossę, a CD Projekt wskoczył do grona najlepszych producentów gier. Choć wprawdzie z największymi wciąż nie może on rywalizować pod względem budżetu, liczby zespołów czy częstotliwości premier, to jednak jego produkcje otrzymywały nagrody na najważniejszych branżowych galach. Wszystko za sprawą "Wiedźmina 3", którego premiera miała miejsce w maju 2015 roku.
Dziś zyski spółki wciąż napędzane są przez "Wiedźmina". Ostatnie półrocze przyniosło także premierę dwóch dodatków do gry, a obecnie trwają prace (zamknięta beta) nad darmową wiedźmińską grą karcianą "Gwint". W kalendarium brak jednak większych premier. Studio pracuje nad projektem "Cyberpunk 2077", który ma być kolejnym po "Wiedźminie" krokiem do przodu. Data pojawienia się tej gry na półkach sklepowych wciąż nie jest jednak znana. Spółka pozostaje więc w ryzykownym modelu jednego wielkiego tytułu wypuszczanego w świat raz na kilka lat, choć przypływ gotówki z "Wiedźmina" pozwala powoli rozszerzać możliwości produkcyjne.
Przeczytaj także
Potencjału dla dalszego wzrostu spółki nie widzą analitycy. Ostatnia rekomendacja dotycząca CD Projektu pochodzi z początku grudnia, wówczas BOŚ zalecił "trzymaj" z ceną docelową na poziomie 42,9 zł. Niecałe dwa tygodnie wcześniej analitycy Trigona zalecili "kupuj", ich cena docelowa wynosiła jednak 61 zł, tak więc potencjał wskazywany w tym raporcie został już wyczerpany. Warto jednak zauważyć, że rekomendacje już dawno wieszczyły koniec hossy na CD Projekcie, ta jednak wciąż twa. A sam raport Trigona dla spółki był naprawdę pozytywny.
W ocenie analityków implikowany średnioroczny zysk CD Projektu w latach 2015-2017 r., bez uwzględniania "Gwinta", to 221 mln zł, dawał wskaźnik P/E na poziomie 18, czyli 11% dyskonto do spółek porównywalnych. W ocenie analityków nowy dla spółki segment, do którego należy "Gwint", może stać się uzupełnieniem i stabilizatorem wyników, a w przypadku dużego sukcesu bardzo istotnym ich elementem. - W konsekwencji wydaje się, że obecna wycena spółki dyskontuje porównywalny sukces "Cyberpunk 2077" do "Wiedźmin 3" i nie uwzględnia ewentualnego wpływu "Gwint" na wyniki - napisano w raporcie, który wydawany był przy cenie 43,22 zł.
Adam Torchała