Google Maps pomoże znaleźć miejsce parkingowe
Dojechanie do celu to czasem tylko początek prawdziwej odysei w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania. W Google Maps ma się pojawić częściowe rozwiązanie tego problemu – aplikacja podpowie, jak zatłoczone są pobliskie parkingi.
Nie ma co jednak liczyć na cuda – na nawigację prowadzącą wprost do wolnego miejsca przyjdzie jeszcze poczekać. Co ciekawe, spore szanse na takie rozwiązanie mają warszawiacy – w stolicy testowane były systemy badające obłożenie parkingów dzięki kilku różnym systemom, w tym czujnikom umieszczanym bezpośrednio na danym stanowisku.
Udostępnienie takich informacji pozwalało dokładnie informować kierowców o szansach na zaparkowanie blisko celu podróży – wystarczyło wejść na odpowiednią stronę internetową lub używać aplikacji na smartfona.
W rozwiązaniu proponowanym przez Google Maps podawane dane są przybliżone. Nie dostaniemy więc informacji, że czeka na nas zarezerwowane miejsce parkingowe – zamiast tego program pokaże, jak dużych problemów ze znalezieniem wolnego stanowiska postojowego możemy się spodziewać.
Ikonka symbolizująca przewidywaną dostępność parkingów pokazuje się obok informacji o pozostającej odległości oraz czasie podróży. Google będzie podpowiadać, czy znalezienie miejsca będzie łatwe, trudne lub niemal niemożliwe – w tym ostatnim przypadku symbol parkingu będzie alarmował kierowcę krwistą czerwienią.
Funkcję zaczęto udostępniać pierwszym użytkownikom wersji beta aplikacji Google Maps w USA. Nie podano żadnych oficjalnych informacji na temat oficjalnej premiery opcji informowania o dostępności parkingów ani planach wprowadzanie jej do innych krajów – w tym Polski.
W naszym kraju jest już za to dostępna inna ciekawa funkcja – możliwość przeniesienia się na mapach w czasie. Dzięki dodaniu nowych zdjęć satelitarnych można zobaczyć, jak nasze okolice zmieniały się w ciągu 32 lat – wprawne oko dostrzeże nawet zmianę kolorów ścian budynków, o większych inwestycjach nie wspominając.