Piłka nożna

- Pragnąłbym byśmy, szczególnie gdy jest bardzo ciężko, trzymali się razem i byli niezniszczalni. Doceniam to, że pod koniec majówki doszło do zapełnienia stadionu. To duża sprawa. Legia Warszawa zasługuje na mistrzostwo Polski - mówił po niedzielnym blamażu z Radomiakiem Radom (0:3) szkoleniowiec Legii Goncalo Feio.

Vitor Roque ma być coraz bardziej niezadowolony ze swojej sytuacji w Barcelonie. Od momentu przyjścia do klubu gra bardzo mało, a dodatkowo zdaniem mediów nie dogaduje się z Xavim. "Sytuacja, której doświadcza w Barcy, ma na niego ogromny wpływ, a jego najbliżsi przyznają, że zawodnik wcale nie trzyma się dobrze" - czytamy na łamach "Mundo Deportivo".

Nie żyje Cesar Luis Menotti - były piłkarz i trener m.in. reprezentacji Argentyny i FC Barcelony. Jako pierwszy szkoleniowiec w historii doprowadził Argentyńczyków do złotego medalu mistrzostw świata. Zmarł w wieku 85 lat. Wiadomość o jego śmierci potwierdził w niedzielę Argentyński Związek Piłki Nożnej.

- Cokolwiek powiem, to każdy będzie się śmiał. Uważam, że jako drużyna pokazaliśmy charakter - stwierdził Paweł Wszołek w rozmowie przed kamerami Canal+Sport po blamażu Legii Warszawa, która na własnym stadionie przegrała 0:3 z Radomiakiem. Podopieczni Goncalo Feio mogli wskoczyć na ligowe podium, ale ich już siódma porażka w sezonie sprawiła, że ich starta do lidera wciąż wynosi sześć punktów.

Robert Lewandowski i jego koledzy z FC Barcelony po raz kolejny nie poradzili sobie w arcyważnym meczu. W sobotę przegrali 2:4 z Gironą, co może ich kosztować stratę drugiego miejsca na koniec sezonu hiszpańskiej LaLiga. Wpadka nie będzie pozostawiona bez konsekwencji. Z informacji dziennika "AS" wynika, że trener Xavi Hernandez wyznaczył Lewandowskiemu i jego kolegom specjalną karę.

Eksperyment z Mariuszem Rumakiem w roli pierwszego trenera Lecha zakończył się fatalnie i szkoleniowiec już poinformował zespół, że z końcem sezonu ustąpi ze stanowiska. Władze "Kolejorza" już szukają nowego trenera i najprawdopodobniej będzie to postać zza granicy. Interesujące informacje dobiegają z Czech, gdzie podano konkretne nazwisko.

Wisła Płock zagra w barażach o awans do ekstraklasy? Taki scenariusz nie jest wykluczony. Ekipa Dariusza Żurawia wygrała arcyważny mecz z Motorem Lublin i wskoczyła na czwarte miejsce w tabeli. Z kolei na dole tabeli trwa walka o ligowy byt. Polonia nie ułatwiła sobie zadania remisem z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Oto tabela I ligi po niedzielnych spotkaniach.

Liverpool jeszcze nie składa broni w walce o mistrzostwo Anglii. Zespół Juergena Kloppa w niedzielnym hicie 36. kolejki Premier League pokonał na Anfield Tottenham 4:2, prowadząc po godzinie gry 4:0.

"To jest ośmieszenie", "Legia idealnie dopasowała się do reszty ligowej mizerii", "żenująca " - tak koszmarną wpadkę Legii Warszawa skomentowali dziennikarze na platformie X. Stołeczni mieli nieprawdopodobną okazję po serii wpadek najgroźniejszych rywali, by włączyć się do gry o mistrzostwo Polski. Wszystko zaprzepaścili w meczu Radomiakiem Radom. Przed własną publicznością przegrali aż 0:3.

Trenerzy nie palą się do pracy w Bayernie Monachium? Bawarczykom odmówili już m.in. Xabi Alonso, który zdobył mistrzostwo Niemiec z Bayerem Leverkusen, czy radzący sobie świetnie z kadrą Austrii Ralf Rangnick. Na opublikowanej niedawno przez niemieckie media liście kandydatów, którzy mieliby zastąpić Thomasa Tuchela znalazło się czterech trenerów. Dwóch z nich już odrzuciło zaloty Bayernu.

Legia, wygrywając niedzielny mecz z Radomiakiem, mogła wskoczyć na podium Ekstraklasy, ale dostosowała się do pozostałych czołowych drużyn w tej kolejce. Już od 6. minuty musiała grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Bartosza Kapustki. Gospodarze w dziesiątkę nie potrafili, a goście długo nie chcieli wziąć sprawy w swoje ręce. Dopiero po godzinie gry ofensywni gracze z Radomia pokazali, na co ich stać, upokarzając Legię na oczach ponad 26 tysięcy kibiców na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej.

Ściągnięty pod koniec zimowego okna transferowym Algierczyk Billel Omrani miał być alternatywą w ataku Wisły Kraków. Miał, ale po rozegraniu zaledwie 23 minut w drużynie Alberta Rude już nie będzie, o czym poinformował na konferencji prasowej sam szkoleniowiec Wisły Kraków. I wcale nie chodzi o względy sportowe.

Birmingham City z Krystianem Bielikiem w składzie w fatalny sposób pożegnało się z Champioship. Mimo że w ostatniej kolejce klub wygrał swój mecz, ostatecznie nie zapewnił sobie utrzymania. Po końcowym gwizdku doszło więc do dantejskich scen. Na murawę wtargnęła cała rzesza niezadowolonych kibiców. Tłum odpalił race i starł się z miejscową ochroną.

W sobotę Real Madryt pokonał Cadiz 3:0 i został nowym mistrzem Hiszpanii - stało się to możliwe dzięki porażce FC Barcelony z Gironą. Zdobycie tytułu świętowali również fani z Polski. Jednym z nich jest chorujący na mózgowe porażenie dziecięce Paweł. Marzenie polskiego kibica spełnił Vinicius Junior. Relację z ich spotkania przekazał jeden z hiszpańskich youtuberów, który nagłośnił historię Pawła.

Chelsea w tym sezonie na transfery wydała blisko pół miliarda euro. Mimo to nie włączyła się do walki nawet o Ligę Mistrzów. Końcówka sezonu jest w jej wykonaniu jednak zaskakująco dobra. Na własnej skórze przekonali się o tym piłkarze West Hamu United. Na Stamford Bridge dostali tęgie lanie. Przegrali aż 0:5, a Łukasz Fabiański przyglądał się temu z ławki rezerwowych.

- Zrobimy wszystko, aby go zatrzymać - ujawnił dyrektor sportowy Borussii Dortmund, Sebastian Kehl. A mowa tu o Jadonie Sancho. Angielski skrzydłowy po niespełna trzech latach wrócił do Borussii, ale tylko na zasadzie wypożyczenia. Wraz z końcem sezonu znów powinien zameldować się w Manchesterze United. Wydaje się jednak, że nikt nie chce takiego rozwiązania. Szykuje się zatem kolejny głośny transfer.

Koronę Kielce trudno było wskazywać jako faworyta meczu z Piastem Gliwice, ale gospodarze potrzebowali dziś zwycięstwa za wszelką cenę. Trzy punkty dałyby im przynajmniej trochę spokoju przed kolejnym starciem z Jagiellonią Białystok. Kielczanie zagrali jednak kiepski mecz i remis 1:1 trzeba nazwać sukcesem. Wiele wskazuje na to, że już w drugim sezonie po awansie, Korona spadnie do pierwszej ligi.

Szokujące sceny z udziałem reprezentanta kraju rozegrały się w Malezji. W niedzielę piłkarz Faisal Halim w biały dzień w centrum handlowym został oblany kwasem. Informację potwierdził jego klub Selangor FC, a media społecznościowe natychmiast obiegły zdjęcia ofiary. Sprawców na razie nie udało się złapać. To zresztą nie pierwszy atak na piłkarza tamtejszej kadry w tym tygodniu.

Za kilka dni Bayern Monachium rozegra bardzo ważny mecz rewanżowy w Lidze Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. Stawką będzie awans do finału rozgrywek. W pierwszym spotkaniu padł remis 2:2 i nie ma wyraźnego faworyta tej konfrontacji. Przed rywalizacją z "Królewskimi" Thomas Tuchel wypowiedział "małą wojnę" włodarzom monachijskiego klubu. - Odkąd zgodziliśmy się na rozstanie, Bayern intensywnie szuka nowego trenera. Przypuszczam, że zaczęli jeszcze przed naszą rozmową - wyjawił w rozmowie z telewizją Sky.

Sebastian Szymański wrócił ostatnio do optymalnej formy. Mimo że przeżywał słabszy okres, to wciąż wzbudza gigantyczne zainteresowanie dużych europejskich klubów. Niedawno obserwował go Tottenham, który chciał nawet zapłacić za niego "oszałamiającą kwotę". Choć ma kontrakt do 2027 roku, to coraz więcej wskazuje na to, że po sezonie pożegna się z Fenerbahce. Nowe wieści w tej sprawie przekazał w niedzielę dziennik "Fotomac".

Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisowała w niedzielnym starciu 31. kolejki I ligi z Polonią Warszawa 2:2. Piłkarze Marcina Brosza mogą być zadowoleni z tego rezultatu, gdyż przez całą drugą odsłonę grali w osłabieniu. Choć ozdobą spotkania było trafienie Krzysztofa Kotona, to na niewiele się zdało, ponieważ kolejna strata punktów mocno komplikuje kwestie utrzymania. Do końca rozgrywek pozostały zaledwie trzy mecze, a Polonia ma duży problem.

Warta Poznań wygrała z Widzewem Łódź 2:1 i jest bliżej utrzymania w Ekstraklasie. Wszystkie gole w otwierającym niedzielę meczu zostały zdobyte w pierwszej połowie. Jeden z nich zasłużył na szczególną uwagę. Trafienie Mateusza Kupczaka śmiało może kandydować do miana bramki kolejki. Dla poznaniaków to trzecie domowe zwycięstwo z rzędu. Wcześniej pokonywali Stal Mielec i Koronę Kielce.

- Jeśli Kovacević miał zastąpić Petraska, lub Rodin zastąpić Bośniaka, to dla mnie jest kompromitacja pionu sportowego - m.in. powiedział Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl na temat transferów Rakowa Częstochowa.

To nie było łatwe popołudnie dla kibiców Śląska Wrocław. Najpierw gol Nahuela Leivy nie został uznany, a następnie Rafała Leszczyńskiego pokonał Dani Ramirez. Ostatni kwadrans należał jednak do wrocławian, którzy za sprawą Jehora Macenki i Piotra Samca-Talara wywieźli z Łodzi upragnione trzy punkty. Na konferencji prasowej pojawił się temat reprezentacji Polski.

- Wyobrażam sobie, że zawodnik z charakterem Josue nie dałby rady w szatni warszawiaków moich czasów - mówi Jacek Kacprzak, były pomocnik Legii Warszawa w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Sezon Ekstraklasy wkracza w decydującą fazę, a czołówka ligi punktuje w kratkę. W 31. kolejce przegrały już Górnik, Lech i Jagiellonia. Tylko Śląsk Wrocław zainkasował trzy punkty. W niedzielę zbliżyć może się do niego Legia, która podejmie Radomiaka. Okazuje się, że ten przyjedzie do Warszawy poważnie osłabiony. Do sprawy odnieśli się obaj trenerzy.

Karol Świderski totalnie zawodzi po transferze do Hellasu Werona. Nie dość, że w 12 spotkaniach strzelił tylko jednego gola, to ma spory problem, aby wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Mimo to wydaje się, że jest pewniakiem do powołania na Euro 2024. Inne zdanie ma za to dziennikarz portalu calciohellas.it. Tommaso Badia, który wskazał innego kandydata. - Cenię go - oznajmił w rozmowie z WP SportoweFakty.

W lutym Cristiano Ronaldo skończył 39 lat, ale w ogóle nie widać po nim upływu czasu. Przynajmniej jeśli chodzi o imponującą skuteczność. W sobotę był bohaterem wygranego przez Al Nassr meczu z Al Wehdą. Jego zespół zdobył aż sześć goli, a za połowę tego dorobku odpowiedzialny był portugalski gwiazdor. To już jego 66. hat-trick w karierze.

- Umrę, bo ta choroba jest nieuleczalna. Nie wiem jednak kiedy Bóg mnie zabierze. Rok temu lekarze powiedzieli mi, że zostało mi sześć miesięcy życia, ale wciąż tu jestem - powiedział Georg Koch, niemiecki bramkarz, mający ponad 200 wystepów w Bundeslidze w rozmowie z "Bildem".