REKLAMA
PORTFEL GWIAZD NA MAJ

Kobiety odchodzą z pracy przez 500+

2016-12-07 04:40
publikacja
2016-12-07 04:40

Rezygnacja z zatrudnienia przez kobiety pobierające świadczenie 500+ staje się faktem. Taki wniosek płynie z najnowszych oficjalnych statystyk. Może to je jednak w przyszłości drogo kosztować.

fot. / / YAY Foto

"Dziennik Gazeta Prawna" powołuje się na Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) autorstwa GUS, według którego od marca do września liczba biernych zawodowo zwiększyła się o 150 tys. Osoby te podały jako powód niepodejmowania pracy "obowiązki rodzinne związane z prowadzeniem domu".

Równocześnie wzrosła liczba niepracujących zawodowo w wieku 25-44 lata, a jedyną grupą, w której spadła aktywność zawodowa są kobiety. Co więcej, zmiany te zachodzą w czasie dość dynamicznego spadku bezrobocia.

"Wszystko to układa się w logiczną całość: porzucanie pracy to efekt działania 500+" - mówi Iga Magda z Instytutu Badań Strukturalnych. Podobnego zdania jest Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. "Do tej pory mieliśmy informacje o pojedynczych przykładach. Teraz widać zmiany sprzeczne z ogólnym trendem rynkowym spadku bezrobocia i wzrostu zatrudnienia" - zauważa.

Rezygnowanie z pracy po otrzymaniu 500+ może być zrozumiałe w przypadku kobiet wykonujących najcięższe i najsłabiej płatne prace. Jeśli ma charakter jedynie czasowy, nie spowoduje dużych zmian na rynku pracy. Jeśli jednak będzie to zjawisko stałe, odbije się głównie na kobietach choćby z uwagi na to, że brak pracy dziś pozbawi je w przyszłości prawa do emerytury w sensownej wysokości - pisze "DGP".

Work Service: jedynie 1,5 proc. pracowników może zrezygnować z pracy z powodu 500+

Warto zwrócić uwagę, że z wcześniejszego badania Work Service, którego wyniki przedstawiono na początku października, wynikało, że zaledwie 1,5 proc. pracowników rozważa rezygnację z pracy z powodu 500+.

"Wśród beneficjentów programu 500+, aż 3 na 4 mówi, że w ogóle nie zastanawiał się nad rezygnacją z pracy w związku z otrzymywaniem świadczenia, natomiast co piąty deklaruje, że to zbyt mała kwota, by zachęcała do porzucania pracodawcy. Rezygnację z pracy, wśród beneficjentów, rozważa tylko 4,3 proc. osób. Wśród nich dominują młodzi pracownicy - 9,9 proc. osób w wieku od 18 do 34 roku życia, w porównaniu do zaledwie 1,1 proc. osób od 35-44 lat oraz zarabiający 2-3 tys. zł (21,3 proc. rozważających rezygnację pracy)."

Jednak badanie wykazało znaczne obawy zatrudniających. "To może oznaczać, że część osób po prostu nie przyznała się w badaniu, że dodatkowe pieniądze są impulsem do rezygnacji z pracy. Natomiast pracodawcy, którzy są najbliżej pracowników, dostrzegają inną skalę zjawiska - dodał Witucki.

Krzysztof Inglot z zarządu Work Service zwraca uwagę, że istnieje związek między odsetkiem pracowników deklarujących chęć odejścia z pracy w związku z programem 500+ zarabiających 2-3 tys. zł, a niepewnością pracodawców w branży produkcyjnej i handlu. "To właśnie w tych sektorach mediana zarobków kształtuje się na tym poziomie, co może uzasadniać obawy pracodawców. Co więcej, właśnie w tych branżach widoczne są dziś wzmożone trudności z pozyskaniem kandydatów - podkreślił.

Czytaj więcej: "Work Service: jedynie 1,5 proc. pracowników może zrezygnować z pracy z powodu 500+".

jm/drag/ dym/ pb/

Źródło:PAP
Tematy
Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Komentarze (251)

dodaj komentarz
~Gość
Korwin, co jest? Płakałeś, że kobiety Cię prosiły, że chcą zostać w domu z dziećmi, to masz, rozumiem, że popierasz 500+ buhahahahahahhahaa ty cwaniaczku
~NukeBoy
Mam wrażenie że każdy lewak to półgłówek... gdyby nie zabierano prawie połowy dochodu w formie podatków mężom, to kobiety nie musiałyby dostawać 500+ żeby móc wybrać czy wolą pracę w domu czy poza nim.
~TB58a
Och, co za pech ! Okazuje się, że nie tylko profesorowie i menadżerowie, potrafią optymalizować koszty pozyskania dochodu :-) A straszenie brakiem emerytury, w sytuacji gdy wszędzie się mówi i pisze, że za 30 lat emerytur nie będzie, z powodu plajty systemu emerytalnego - to już horror :-)
~tomasz_jk
Rozbawiło mnie zdanie "....choćby z uwagi na to, że brak pracy dziś pozbawi je w przyszłości prawa do emerytury w sensownej wysokości - pisze "DGP". Za takie głupoty powinni autorów takich słów do więzienia wsadzać, albo przywalić taką karę, żeby na przyszłość ktoś się opamiętał co pisze :) . Jak zwykle wypowiedź na Rozbawiło mnie zdanie "....choćby z uwagi na to, że brak pracy dziś pozbawi je w przyszłości prawa do emerytury w sensownej wysokości - pisze "DGP". Za takie głupoty powinni autorów takich słów do więzienia wsadzać, albo przywalić taką karę, żeby na przyszłość ktoś się opamiętał co pisze :) . Jak zwykle wypowiedź na zamówienie.
~bulkomorowski
Te dane są NIEPRAWDZIWE - odsyłam do danych GUS. Albo jakiś dziennikarz nie poradził sobie z interpretacja danych albo jest to świadome forsowanie tezy w oparciu o nieprawdę
~Polak
Workserwis sam robi przekrety i badaniami sie zajmuja . Mam to nacodzien obserwuje jakies 6 tys ludzi do dwoch fabryk z tego ukraincy sciagnieci bo nssi nie chca robic 12 godz na 24 .
~normalnyekon
Artykuł sponsorowany? W treści, brak jakichkolwiek DOWODÓW na stawiane "wnioski". Płace są SKANDALICZNIE niskie (nie dotyczy prezesów). Pracodawcy nie potrafiący rozwijać działalności gospodarczej na uczciwych zasadach powinni być BEZWZGLĘDNIE eliminowani z rynku. Zastąpią je normalne firmy. Ekonomia należy do nauk społecznych Artykuł sponsorowany? W treści, brak jakichkolwiek DOWODÓW na stawiane "wnioski". Płace są SKANDALICZNIE niskie (nie dotyczy prezesów). Pracodawcy nie potrafiący rozwijać działalności gospodarczej na uczciwych zasadach powinni być BEZWZGLĘDNIE eliminowani z rynku. Zastąpią je normalne firmy. Ekonomia należy do nauk społecznych ale u nas nie chce się o tym mówić (uczyć). Tzw. ekonomiści bankowi (stanowisko a nie wiedza) którzy często nigdy nie studiowali ekonomi (na ogół tylko "jej narzędzia" - finanse, bankowość itp) są kreowani przez zależne media na "guru" ekonomi i takie mamy efekty gospodarcze i społeczne.
~Dżejms
Tutaj niema normalnej sytuacji bo jesteśmy pod okupacją wrogiej biurwy. Obcy optymalizują się i nie płacą podatków - jak chcesz z nimi konkurować? Nasze państwo jest naszym wrogiem i służy obcym a powinno być odrwotnie. Nsze władze powinny dla obcych mieć jeden pidatek - za distęp do rynku - miliardami mają płacić proporcjonalnie Tutaj niema normalnej sytuacji bo jesteśmy pod okupacją wrogiej biurwy. Obcy optymalizują się i nie płacą podatków - jak chcesz z nimi konkurować? Nasze państwo jest naszym wrogiem i służy obcym a powinno być odrwotnie. Nsze władze powinny dla obcych mieć jeden pidatek - za distęp do rynku - miliardami mają płacić proporcjonalnie do pozycji rynkowej. Nie to won. Nasze firmy zajmą ich miejsce. I państwo nie powinno wcale zważać jakie oni mają koszta - ich koszta to ich problem.
~szefuf odpowiada ~Dżejms
"Nie to won. Nasze firmy zajmą ich miejsce."

... napisał gość jeżdżący Hondą, Audi lub Fiatem...
~Jan
I bardzo dobrze w koncu powraca normalnosc i porzadek

Powiązane: Praca

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki