Nowy rok przyniesie kolejne trudności w uzyskaniu kredytu na zakup własnego mieszkania. Nawet odkładając 1000 zł co miesiąc, na wkład własny dla 55-metrowego mieszkania w stolicy trzeba by zbierać prawie 7 lat.
Minimalny wkład własny, jaki będzie wymagany od 1 stycznia 2017 roku wyniesie 20 proc. wartości nieruchomości. W przypadku Warszawy, przy średniej cenie 55-metrowego mieszkania kredytobiorca będzie musiał wpłacić na poczet jego zakupu ponad 80 000 zł.
Kalkulacje sporządziliśmy w oparciu o raport o cenach transakcyjnych mieszkań w II kw. 2016 roku dla ośmiu polskich miast, przygotowany przez Bankier.pl, „Puls Biznesu” i Cenatorium. To, ile trwałoby oszczędzanie na wkład własny, obliczyliśmy dla dwóch wariantów – zakładając, że odkładamy co miesiąc 500 zł lub 1000 zł.
Policzyliśmy, ile miesięcy zajmie oszczędzanie na wkład własny w innych miastach Polski.
Przy mniej optymistycznym wariancie, kiedy kwota odkładana do skarbonki wyniesie 500 zł/m-c, w przypadku niektórych miast oszczędzanie potrwa nawet dłużej niż 10 lat. W takiej sytuacji byliby kredytobiorcy szukający mieszkania w Warszawie lub w Krakowie. Również długo, bo powyżej 100 miesięcy, musieliby czekać na odłożenie pełnej kwoty ci, którzy planują własne cztery kąty w pozostałych miastach zestawienia. Wyjątkiem są tylko Łódź i Olsztyn.
Przeczytaj także
W przypadku odkładania co miesiąc 1000 zł, w najdroższym mieście – Warszawie – czas zbierania na wkład własny skróciłby się do 81 miesięcy. Dla planujących zakup mieszkania w Łodzi wyniósłby znacznie krócej, bo niecałe 39 miesięcy. To jednak wciąż niezbyt pocieszające statystyki, bo na zaciągnięcie kredytu na ok. 30 lat trzeba by czekać jeszcze co najmniej dodatkowe 3.
Ile musiałbyś odkładać na wkład własny w wybranych miastach Polski? | |||||
---|---|---|---|---|---|
Miasto | Średnia cena trans. [zł/mkw.] | Średnia cena transakcyjna [zł za 55 mkw.] | Wkład własny | Okres odkładania [m-c] (wariant 1000 zł/m-c) | Okres odkładania [m-c] (wariant 500 zł/m-c) |
Warszawa | 7358 zł | 404 696 zł | 80 939 zł | 81 | 162 |
Wrocław | 5260 zł | 289 292 zł | 57 858 zł | 58 | 116 |
Gdańsk | 5269 zł | 289 801 zł | 57 960 zł | 58 | 116 |
Kraków | 6366 zł | 350 130 zł | 70 026 zł | 70 | 140 |
Poznań | 5688 zł | 312 834 zł | 62 567 zł | 63 | 125 |
Łódź | 3498 zł | 192 408 zł | 38 482 zł | 39 | 77 |
Olsztyn | 4099 zł | 225 442 zł | 45 088 zł | 45 | 90 |
Lublin | 4747 zł | 261 112 zł | 52 222 zł | 52 | 104 |
Źródło: Bankier.pl |
Warto jednak pamiętać, że na poczet wkładu własnego kredytobiorca może wnieść inne środki niż te w gotówce lub zgromadzone na rachunkach bankowych. W 2017 r. będzie ostatnia szansa na uzyskanie dofinansowania kredytu w ramach programu „Mieszkanie dla młodych” – jego wartość także zostanie uznana jako wkład własny. Pozostałe możliwości dotyczą już głównie budujących własne domy, a nie szukających mieszkania. Więcej o tym, co może być wkładem własnym można przeczytać w artykule: „Zbliża się 20-procentowy wkład własny. Co może nim być?”.
Ratunkiem dla osób nie dysponujących wkładem własnym mogą być także ubezpieczenia kredytów hipotecznych. Choć zwiększają całkowity koszt kredytu, do tej pory banki obniżały próg minimalnego wkładu własnego z 15 do 10 proc. tym, którzy zdecydowali się na takie zabezpieczenie kredytu.