Ciekawy wrak silnika morskiego.
Niedzielny spacer i takie oto odkrycie.
Hook Head, Irlandia.
Ktos rozpoznaje z jakiej jednostki moglaby byc ta motorownia? Pierwsze co pomyslalem, to
Ubot. Krecilo sie ich tu troche, szczegolnie przy Saltee islands ( gdzie jest spore wrakowisko) ,ale chyba ciut za maly ten silnik jak na Ubota.
Nie znam sie na metalurgii, w szczegolnosci silnikach lezakujacych na dnie morza, ale bylem bardzo zdziwiony wygladem czesci silnika. Na zdjeciach widac i tlok z pierscieniami, sprezyny zaworowe, korbowod , gladzie. Wszystkie te czesci wygladaja jakby skamienialy. Jedyne narzedzie ,jakie mialem ze soba to klucz do samochodu, ale on bidny scieral sie, kiedy probowalem drapac czesci tego silnika.
Hook Head, Irlandia.
Ktos rozpoznaje z jakiej jednostki moglaby byc ta motorownia? Pierwsze co pomyslalem, to
Ubot. Krecilo sie ich tu troche, szczegolnie przy Saltee islands ( gdzie jest spore wrakowisko) ,ale chyba ciut za maly ten silnik jak na Ubota.
Nie znam sie na metalurgii, w szczegolnosci silnikach lezakujacych na dnie morza, ale bylem bardzo zdziwiony wygladem czesci silnika. Na zdjeciach widac i tlok z pierscieniami, sprezyny zaworowe, korbowod , gladzie. Wszystkie te czesci wygladaja jakby skamienialy. Jedyne narzedzie ,jakie mialem ze soba to klucz do samochodu, ale on bidny scieral sie, kiedy probowalem drapac czesci tego silnika.